7/ Kiedy płonie świat

Gdy w 410 roku barbarzyńska armia Wizygotów pod wodzą Alaryka atakowała Rzym, poganie składali ofiary swoim bóstwom, ufając w ich protekcję. Chrześcijanie modlili się, w swoich bazylikach wierząc, że wstawiennictwo świętych męczenników może wyprosić Bożą łaskawość. Wizygoci zburzyli pogańskie świątynie, oszczędzając chrześcijańskie kościoły. Ta symboliczna inicjacja upadku Imperium Rzymskiego sprowokowała przypisywanie chrześcijanom przyczyny tragedii. Także wśród chrześcijan pojawiły się wątpliwości o przyszłość cywilizacji. Św. Hieronim w szoku przerwał pisanie komentarza do księgi Ezechiela. Augustyn, po licznych spotkaniach z uciekinierami z Wiecznego Miasta, podjął się napisania książki, którą zatytułował O Państwie Bożym. Przeciw poganom.

Niewiele jest książek budzących tak różne oceny jak to opus magnum et arduum. Okoliczności powstania dzieła oraz jego strukturę Augustyn wyjaśnia lakonicznie w Sprostowaniach. Składa się ono z dziesięciu ksiąg apologetycznych, zbijających roszczenia pogan, oraz dwunastu afirmujących i uzasadniających wiarę chrześcijańską. Ale problemem dotarcia do sedna tej książki jest znalezienie odpowiedniego klucza do lektury. Niektórzy chcą widzieć w tym dziele teorię polityczną, pierwszą apologię państwa wyznaniowego. Inni poszukują w nim nauki o predestynacji i potępieniu innowierców. Jeszcze inni w podziale na państwo Boże i państwo ludzkie chcą widzieć kontynuację manichejskiego dualizmu, którego nie do końca wyzbył się autor. Te opinie, chociaż docierają do problemów poruszonych w książce, nie mogą stanowić klucza do rozumienia jej lektury. Wzięte za taki, wykrzywiają obraz doktryny i światopoglądu Augustyna.

Autor O Państwie Bożym nie był systematycznym teologiem, lecz okazjonalnym, choć płodnym pisarzem kościelnym. Był głęboko przekonany, że każdy fragment jego życia był kierowany Opatrznością Bożą. To Bóg, Najwyższa Prawda, światłem swojej Łaski i niezwykłą reżyserią doprowadził Augustyna do bezpiecznego miejsca wiary Kościoła. Nie znaczy to, że wydarzenia z przeszłości są nieistotne. Augustyn doszedł do Chrystusa dzięki dziedzictwu filozofii greckiej. Do nawrócenia doprowadzili go poganie: Cyceron, Plotyn i Porfiriusz. Skoro zatem antyczny Rzym i grecka filozofia miały znaczenie dla teraźniejszości Augustyna, to odchodzący świat antyczny może mieć znaczenie dla przyszłości chrześcijaństwa i całego rodzaju ludzkiego. Właściwym kluczem do otwarcia tajemnic O Państwie Bożym jest zatem historia nawrócenia Augustyna. Takie tezy stawia J. O'Meara we wstępie do współczesnego, angielskiego wydania dzieła (39).

Aby zrozumieć to stanowisko, trzeba uzmysłowić sobie, że na oczach Augustyna odchodził świat pogański i budziła się myśl średniowiecza. On sam miał świadomość swojego miejsca wyznaczonego mu przez Boga w historii i kulturze. W jakimś sensie w sobie samym dostrzega personifikację zmieniającej się kultury antycznej.

Obraz podbitego Rzymu, wyłaniający się z książki, nie jest obrazem popiołów i destrukcji tej kultury, ale świadczy o jej wypełnieniu się. Rzym rodzi się na nowo i stoi przed nim nowa przyszłość. Myśl grecka zostanie przekazana następnym pokoleniom i poddana wielokrotnej transformacji.

Tylko w taki sposób można wyjaśnić poświęcenie znacznego miejsca historii oblężenia Troi i tułaczce Odysa. Augustyn opowiada o barbarzyńskich aktach plądrowania Rzymu przez Alaryka, ale też o wojnach rzymskich, podbiciu Kartaginy przez Rzymian, samobójstwie Lukrecji po zadanym jej gwałcie, zepsuciu republiki rzymskiej po zburzeniu Kartaginy. Przytacza imiona greckich i rzymskich bogów, osiągnięcia i błędy astrologów. Nie waha się opowiadać ze swadą o Platonie, z szacunkiem odnosić się do wroga chrześcijaństwa Porfiriusza, podziwiać Plotyna, uszanować geniusz Orygenesa, ale i krytykować jego poglądy. Wyzywa na pojedynek Senekę i Warrona, dając nam poznać, że to Seneka był pierwszym antysemitą. Podaje systematyczny podział filozofii na filozofię, logikę i etykę. Opowiada historię zbawienia i uczy zasad egzegezy. Przekonuje nas, że w sztuce znajdujemy obraz Trójcy Świętej. Przedstawia swoje dowody na istnienie Boga i uświadamia nam własne istnienie oraz wartość naszych zmagań intelektualnych: Wątpię, więc jestem. Usiłuje wyjaśnić, że zło będzie trwać aż do ostatecznego wypełnienia się czasów. Definiuje pojęcie cudu i opowiada o cudownym uzdrowieniu człowieka cierpiącego na hemoroidy. Przekazuje szczegóły anatomiczne i opisuje osiągnięcia medycyny, w tym interwencje chirurgiczne znanych sobie lekarzy. Uświadamia nieskończoność poznania Boga i koniec człowieka: dotarcie do Królestwa nie mającego końca. Augustyn pozostawił żalem potomności pierwszą w historii encyklopedię kultury antycznej. Nie odrzuca świata antycznego, ale go afirmuje, natychmiast jednak dodając, że jego osiągnięcia wcale nie oznaczają postępu w moralności i dotarcia do Prawdy. Bóg Jezusa Chrystusa jest tym, który używa tych osiągnięć do przeprowadzenia swojej własnej ekonomii zbawczej. Ta zaś trwa, aż do wypełnienia się czasów.

Powiada się, że twórczość Augustyna stanowi cezurę, pomiędzy kulturą antyczną a średniowieczem. Kiedy umierał, Wandale wdzierali się do Hippony, a miejscowi zakonnicy, z założonych przez niego klasztorów, ratowali przed zniszczeniem jego dzieła. Wydawać się mogło, że nadchodzi koniec świata. Umierał, czytając psalmy pokutne, które kazał sobie zawiesić nad łóżkiem. Do końca będąc mnichem, nie zostawił po sobie testamentu. Jedyne, co nakazał, to troskę, o jego osobistą bibliotekę. Wierzył w trwałość pisanego słowa. „Chcesz wiedzieć, przechodniu, czy poeta żyje po śmierci? Oto mówię to, co czytasz: bez wątpienia twój głos jest moim" - przypisze mu słowa pogańskiego poety biograf Possydiusz z Kalamy.

Według Prospera z Akwitanii Augustyn zmarł 28 sierpnia 430 r. Po jego śmierci przyjaciele i wiemi odprawili nad jego grobem Mszę świętą (40). Kilka tygodni po pogrzebie do Hippony dotarł posłaniec cesarza Teodozjusza II. Miał ze sobą list zapraszający starego biskupa do Efezu, na trzeci w historii nie podzielonego chrześcijaństwa sobór powszechny...
39/ Por. City of God, London 1984, vii-ix.
40/ Por. G. Bonner, Augustinus (vita), w: Augustinus Lexikon, Basel 1994, t. 1, 548.
W: Wiesław Dawidowski OSA, Św. Augustyn, Wydawnictwo WAM, Kraków 2006.