Nowenna - dzień 4: Kochać i być kochanym

Nadmiar troski o sukces i powodzenie może przyćmić wzrok kochającego rodzica i sprawić, że nie dostrzeże on słabości swego dziecka, z którymi powinien walczyć.
Chciałby, żeby dziecko umiało się podobać i było podziwiane, ale czy ono umie kochać w prawdzie?

Wyznanie syna:
"Jedyną moją troską było to, aby kochać i być kochanym. [...] Opary wyłaniające się z mętnych namiętności [...] zaciemniały moje serce tak bardzo, że już nie umiało odróżnić pogody umiłowania od mroku żądzy. [...] Moja rodzina nie pomyślała o tym, żeby przez małżeństwo uchronić mnie od upadku; troszczyła się tylko, żebym się nauczył jak najlepiej przemawiać i umiał innych przekonywać swoimi wywodami. [...] Pamiętam, o co się troszczyła [moja matka]. Jak żarliwie mnie upominała, abym nie cudzołożył, a nade wszystko, bym nigdy nie uwiódł niczyjej żony. Traktowałem to jako babskie gadanie, któremu wstydziłbym się podporządkować. [...]

Nawet ona [...] nie zabezpieczyła mej czystości tak stanowczo, jak mnie do niej nakłaniała. Gdy mąż jej opowiedział o moich namiętnościach, czuła, że jestem dotknięty chorobą, która w przyszłości może się stać niebezpieczna. Nie uznała jednak, że skoro nie można jej całkowicie wytrzebić, to leży ją przynajmniej ująć w ramy małżeństwa. Bała się bowiem, że więzy małżeńskie mogłyby zaszkodzić mej przyszłości. A chodziło tu [...] o moje sukcesy w studiach retorycznych, o które wówczas oboje moi rodzice nadmiernie dbali [...]" [II, 2-3].



Modlitwa:
Boże miłosierny, który w świętej Monice dajesz nam przykład macierzyńskich uczuć i chrześcijańskiego poświęcenia, naucz nas takiej miłości do dzieci, która jest w wstanie przekroczyć granice biologicznej więzi i dosięgnąć wieczności.
Wspominając jej oddanie Tobie i cierpliwą czułość dla grzesznego syna, prosimy: przez nasze usta zechciej przemówić do dziecka, które zapomina o Tobie. Nie wypuszczaj go z rąk, kieruj jego drogami, własną ręką odnawiaj to, co sam stworzyłeś.
Ty, Panie, znasz cierpienia matki, dźwigającej brzemię Ewy, poszukującej w bólu tego, co w bólu urodziła. Wierzymy, że nie zwodzisz tych, którzy na Twoje miłosierdzie licząc, powierzają Ci dzieci, z Ciebie zrodzone.

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

W: 9 dni ze św. Moniką. Modlitwa w intencji dziecka, Flos Carmeli, Poznań 2010.